Wyciszanie Mazda 323f BJ, Dokumenty ,porady,instrukcje
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Wyciszanie samochodu
Mazda 323f BJ ’98 ZL 1.5 16V
Autor: zurekk
Forum
www.mazdaspeed.pl
zurekk@wp.pl
str. 1
Spis treści
Wstęp ...................................................................................................................................................... 2
Maska ...................................................................................................................................................... 3
Ściana grodziowa ..................................................................................................................................... 3
Drzwi przednie......................................................................................................................................... 4
Drzwi tylne............................................................................................................................................... 5
Bagażnik................................................................................................................................................... 9
Klapa bagażnika ..................................................................................................................................... 13
Podłoga .................................................................................................................................................. 16
Wnioski .................................................................................................................................................. 20
Wstęp
Jak wiadomo, Mazda 323f BJ do najlepiej wygłuszonych samochodów w swojej klasie
nie należy, więc postanowiłem poprawić nieco fabrykę i podnieść komfort jazdy poprzez
poprawę akustyki wnętrza.
Na cały samochód zużyłem: 10m2 maty filcowej (11zł/m2), 1m2 maty polipropylenowej z
aluminium (22zł/m2), 10 mat bitumicznych APP 50cm x 25cm (6zł/szt.), 1,5szt .rolki
taśmy dekarskiej 10cm x 10m (45zł/szt.), 2 opakowania kleju Tapicer (8zł/szt.), 1 butelkę
benzyny ekstrakcyjnej (5zł/szt.).
Potrzebne były również (co zrozumiałe) wszelkiej maści narzędzia od śrubokrętów do
kluczy nasadowych różnych rozmiarów oraz opalarkę, pędzel, szmaty, nożyk do tapet,
dobre duże nożyczki, coś co pewnie zapomniałem wymienić, trochę zapału, zwinne ręce,
cierpliwość oraz jedna Mazda.
Fot. 1. Schemat poglądowy, na czerwono miejsca wyciszone przeze mnie
str. 2
Maska
Na pierwszy ogień poszła maska.
Fot. 2. Maska
Zdjęcie trochę kiepsko wyszło, więc w lewym górnym rogu zdjęcia dałem podgląd jak
wygląda materiał. Prace ograniczały się do wycięcia, dopasowania szablonu z papieru i
przycięcia na wymiar pianki. Górna blacha maski jest scalona z użebrowaniem
kołeczkami, więc nie da się przyciąć materiału na całą szerokość maski, tylko należy robić
to po kawałku.
Ściana grodziowa
Również relacja z prac nad grodzią od strony zewnętrznej będzie skromna, gdyż nic
nie odkręcałem, a samo docinanie i przyklejanie ściany grodziowej wymagało sporo
gimnastyki i nie było możliwości robić zdjęć. Zapewniam, że da się to wszystko wyciszyć
bez wyciągania silnika. Ważne żeby poszczególne kawałki filcu szczelnie do siebie
przylegały i można podzielić sobie arenę walk na kilka części i krok po kroku to obklejać.
Nalepkę z ustawieniem świateł oraz numery nadwozia z przyczyn oczywistych zostawiłem
w stanie fabrycznym. Jeśli ktoś zapyta o palność użytych materiałów to odpowiadam:
zrobiłem test polegający na wycięciu jednakowych próbek z wygłuszenia fabrycznego
samochodów Fiat Cinquecento ’94 (tak tak, on je posiada), Fiat Bravo ’97 i stwierdzam,
że palą się (tlą) porównywalnie i nie ma co bić piany.
str. 3
Fot. 3. Ściana grodziowa, część prawa
Fot. 4. Ściana grodziowa, część lewa
Drzwi przednie
Najwięcej czasu i pieniędzy pochłonęły drzwi przednie. Nie jestem audiofilem, ale
denerwowało mnie drżenie (rezonans) blach zewnętrznych drzwi, drżenie foli między
drzwiami a tapicerką, dlatego postanowiłem blachę zewnętrzną wykleić taśma
bitumiczną dekarską (2 warstwy), którą się świetnie układa w takich ciasnym
str. 4
zakamarkach. Część wewnętrzna i otwory technologiczne zakleiłem matami
bitumicznymi APP, dzięki temu powstałą bariera dla wilgoci, wobec czego postanowiłem
trwale usunąć folie izolacyjną. Jako że, po tych zabiegach nie ma dostępu do wewnątrz
drzwi, przy okazji owinąłem luźne przewody gąbką, nasmarowałem klamkę (bo
skrzypiała) oraz prowadnice szyb, zakonserwowałem dolne styki blach w drzwiach. W
internecie jest 1500 rozpraw na temat wygłuszania przednich drzwi, więc nie ma sensu
dalsze opisywanie zagadnienia.
Fot. 5. Zdjęcie poglądowe z innego auta. Efekt końcowy
Ponieważ nie posiadam własnych zdjęć z tego etapu prac, polecam lekturę fotorelacji z
rozbiórki przednich drzwi użytkownika
piotrolski
z forum MazdaSpeed znajdującą się pod
adresem:
Drzwi tylne
Rozbiórka tylnych drzwi przebiega niemal identycznie jak przednich, w moim
przypadku różniła się tylko dodatkowym demontażem korbki od szyb. W tym etapie
zająłem się tylko wyciszeniem tapicerki drzwi, przez wyklejeniem jej powierzchni matą
filcową. Mat bitumicznych nie przewidziałem w tym miejscu, ponieważ nie widziałem
takiej potrzeby.
str. 5
[ Pobierz całość w formacie PDF ]